Dziś nastał dzień pechu... po ostatnich niezwykle udanych dniach, rozpoczynając od szczególnie zaskakującej niedzieli do wczoraj, nastąpił pechowy dzień. Jednak patrząc na to z góry wszystko się wyrównało, jednak pisząc ten post odkrywam to co jeszcze dziś mi uleciało. Kolejny dzień w którym odkryłem, że warto robić bezsensowne rzeczy...
Tak. Zdałem sobie sprawę że przez 3 dni nie było mnie w szkole. Kto by pomyślał?
OdpowiedzUsuńCzyli też miałeś radosne dni :D hahaha... ja wcale z tego powodu nie miał, że Ciebie nie było... tylko tak jakoś, niespodziewanych sytuacji się nakumulowało
Usuń